IV RC 106/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Wieliczce z 2025-07-21
Sygnatura akt: IV RC 106/25
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 lipca 2025 r.
Sąd Rejonowy w Wieliczce Wydział IV Rodzinny i Nieletnich
w składzie następującym:
Przewodniczący sędzia Paweł Styrna
Protokolant J. M.
po rozpoznaniu w dniu 21 lipca 2025 roku w Wieliczce,
na rozprawie
sprawy z powództwa małoletniego A. N. (1) reprezentowanego przez matkę E. L.
przeciwko A. N. (2)
o podwyższenie alimentów
1. zasądza od A. N. (2) PESEL (...) na rzecz małoletniego syna A. N. (1) PESEL (...) tytułem alimentów kwotę 1300 zł (tysiąc trzysta złotych) miesięcznie, płatne do rąk matki małoletniego E. L. do 10-go dnia każdego miesiąca począwszy od dnia 3 kwietnia 2025 roku z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności którejkolwiek z kwot, a to w miejsce alimentów ustalonych wyrokiem Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 17 maja 2021 roku, sygn. XI C 91/21,
2. koszty procesu pomiędzy stronami wzajemnie znosi,
3. w pozostałym zakresie powództwo oddala,
4. wyrokowi w pkt 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.
sędzia Paweł Styrna
Sygnatura akt IV RC 106/25
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 21 lipca 2025r.
Powódka E. L., działając w imieniu małoletniego A. N. (1), wniosła o podwyższenie alimentów należnych od pozwanego A. N. (2) z dotychczasowej kwoty 500 zł do kwoty 2.400 zł miesięcznie, płatnych do rąk matki dziecka do 10. dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności. W uzasadnieniu pozwu powołała się na istotny wzrost kosztów utrzymania małoletniego związany z jego rozwojem, edukacją przedszkolną, zajęciami dodatkowymi oraz rosnącymi cenami podstawowych produktów i usług. Podniosła również, że sytuacja majątkowa i zarobkowa pozwanego uległa poprawie, gdyż posiada on nieruchomości oraz realizuje budowę domu, co w jej ocenie uzasadniało zwiększenie jego udziału w kosztach utrzymania dziecka.
Pozwany A. N. (2) wniósł o oddalenie powództwa w całości, podnosząc, że nie nastąpiła istotna zmiana stosunków uzasadniająca podwyższenie alimentów w żądanej wysokości. Wskazał, że od maja 2025 r. pozostaje bez pracy, utrzymuje się z odprawy oraz zasiłku dla bezrobotnych, a ponadto ponosi koszty utrzymania starszej córki O., która mieszka z nim na stałe. Pozwany zakwestionował wysokość kosztów utrzymania małoletniego A. wskazanych przez matkę, twierdząc, że są one zawyżone i obejmują wydatki o charakterze ponadstandardowym, nie mieszczące się w zakresie usprawiedliwionych potrzeb dziecka.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Małoletni A. N. (3), urodzony (...), jest dzieckiem zdrowym, wymagającym standardowej opieki właściwej dla sześcioletniego dziecka uczęszczającego do przedszkola. Dziecko nie wymaga szczególnych zabiegów medycznych ani specjalistycznej opieki zdrowotnej poza leczeniem drobnych dolegliwości alergologicznych i dermatologicznych, co wiąże się z koniecznością zakupu preparatów leczniczych w kwocie około 30–40 zł co dwa miesiące. A. uczęszcza do przedszkola publicznego, za które matka uiszcza opłaty obejmujące wyżywienie i pobyt dziecka w wysokości około 400 zł miesięcznie. Dodatkowe wydatki związane z uczestnictwem dziecka w warsztatach, wycieczkach i przedstawieniach w przedszkolu wynoszą średnio 70 zł miesięcznie.
Na wyżywienie dziecka, uwzględniając jego wiek, potrzeby rozwojowe i aktualne ceny rynkowe, matka przeznacza około 1.000 zł miesięcznie. Kwota ta obejmuje zarówno codzienne wyżywienie w domu, jak i żywienie w przedszkolu. Koszt zakupu odzieży i obuwia dla dziecka, dostosowanej do pory roku oraz zmieniających się rozmiarów dziecka, wynosi średnio 300–350 zł miesięcznie, co mieści się w granicach typowych dla dzieci w tym wieku.
W ramach podstawowej rekreacji i (...) korzysta z zajęć dodatkowych na pływalni, których koszt wynosi 1.000 zł za semestr, co daje około 200 zł miesięcznie. Oprócz tego dziecko uczęszcza okazjonalnie na atrakcje takie jak park trampolin, kino czy zoo, co wiąże się ze średnim miesięcznym kosztem rzędu 200–250 zł i mieści się w zakresie zwykłych usprawiedliwionych potrzeb dziecka.
W zakresie kosztów mieszkania, w którym zamieszkuje małoletni A. N. (3) wraz z matką, usprawiedliwione potrzeby dziecka ograniczają się jedynie do udziału w opłatach za media. Matka dziecka jest współwłaścicielem lokalu, a więc zobowiązana byłaby do ponoszenia kosztów stałych, takich jak czynsz administracyjny, opłaty eksploatacyjne czy fundusz remontowy, niezależnie od tego, czy mieszkałaby w lokalu sama, czy z dzieckiem. W konsekwencji te wydatki nie mogą być wprost kwalifikowane jako dodatkowe koszty wynikające z utrzymania dziecka.
Dziecko generuje jednak pewne zwiększone zużycie mediów, w szczególności prądu, gazu i wody, co w niewielkim stopniu podwyższa koszty utrzymania lokalu. Mając na uwadze wiek dziecka, które ma 6 lat i z uwagi na swój rozwój korzysta z mieszkania w mniejszym zakresie niż osoba dorosła, udział małoletniego w tych kosztach został określony na poziomie jednej trzeciej faktycznych wydatków na media. W niniejszej sprawie koszty mediów wynoszą łącznie około 250 zł miesięcznie, a więc usprawiedliwiony udział dziecka w tych kosztach kształtuje się na poziomie około 80 zł miesięcznie.
Matka dziecka wykazuje również ponoszenie innych wydatków związanych z jego codziennym utrzymaniem, takich jak środki higieniczne, kosmetyki dostosowane do wrażliwej skóry dziecka oraz podstawowe środki czystości, których koszt wynosi około 150 zł miesięcznie.
Sąd zważył, że do usprawiedliwionych potrzeb dziecka w wieku przedszkolnym nie należą koszty o charakterze luksusowym, takie jak coroczne wyjazdy zagraniczne na wakacje, przechowywanie krwi pępowinowej czy ponoszenie wydatków rekreacyjnych w wysokości przekraczającej standard przyjęty w przeciętnych warunkach życia. Uwzględniając zasady doświadczenia życiowego oraz realia gospodarcze, miesięczne usprawiedliwione koszty utrzymania dziecka w wieku sześciu lat obejmują przede wszystkim wyżywienie, odzież, edukację przedszkolną, zajęcia dodatkowe w rozsądnym wymiarze, opiekę zdrowotną i higieniczną oraz umiarkowaną rekreację.
W konsekwencji sąd przyjął, że realne, usprawiedliwione potrzeby małoletniego A. N. (1) kształtują się na poziomie około 2.200 do 2.250 zł miesięcznie, co odpowiada kosztom koniecznym dla zapewnienia dziecku prawidłowego rozwoju fizycznego i psychicznego, przy uwzględnieniu dotychczasowego poziomu życia rodziny.
Małoletni A. N. (3) zamieszkuje na stałe z matką, E. L., która sprawuje nad nim bieżącą pieczę i realizuje codzienną opiekę wychowawczą. Matka organizuje dziecku życie codzienne, w tym przygotowuje go do przedszkola, uczestniczy w zebraniach w placówce wychowawczej, zapewnia mu odpowiednią odzież, wyżywienie, opiekę zdrowotną oraz rozwój edukacyjny i rekreacyjny, samodzielnie zajmuje się również jego leczeniem w zakresie drobnych schorzeń alergologicznych i dermatologicznych, pilnuje zaleceń lekarza pediatry, a także organizuje zajęcia dodatkowe, w tym lekcje pływania. Wszelkie kontakty przedszkola dotyczące małoletniego odbywają się z matką, która posiada stały kontakt z wychowawcami i nadzoruje rozwój dziecka.
Pozwany A. N. (2) realizuje kontakty z małoletnim w ograniczonym zakresie. Spotyka się z synem co drugi weekend oraz we wtorki i czwartki po przedszkolu. Podczas tych kontaktów nie zawsze sprawuje nad nim osobistą opiekę, często powierza dziecko osobom trzecim, w tym znajomej, u której małoletni spędza czas. Pozwany nie uczestniczy w codziennym wychowaniu dziecka, nie pomaga mu w nauce, nie prowadzi go do lekarza, nie bierze udziału w zebraniach przedszkolnych i nie organizuje dla niego zajęć dodatkowych. W ciągu ostatniego okresu pozwany jedynie raz sfinansował wycieczkę dla syna i nie dokładał się w inny sposób do zakupu jego ubrań ani wyposażenia.
Zakres osobistych starań ojca w wychowaniu dziecka jest zatem ograniczony, a ich ciężar spoczywa niemal w całości na matce małoletniego.
Pozwany A. N. (2), oprócz małoletniego A. N. (1), jest również ojcem małoletniej O. N., urodzonej w (...) roku, która od stycznia 2024 roku zamieszkuje z ojcem. O. uczęszcza do pięcioletniego liceum plastycznego, a w okresie wakacyjnym podejmuje pracę dorywczą, natomiast w trakcie roku szkolnego pracuje w kawiarni w ograniczonym wymiarze godzin, co pozwala jej na uzyskanie niewielkich własnych środków finansowych.
Pozwany ponosi główny ciężar jej utrzymania córki. Według jego zeznań miesięczny koszt utrzymania O. wynosi około 2.000 zł i obejmuje wydatki na wyżywienie, odzież, środki higieny, edukację oraz niezbędne potrzeby związane z leczeniem w ramach świadczeń refundowanych z NFZ. W celu partycypacji w kosztach utrzymania O. pozwany otrzymuje od matki dziecka, E. L., alimenty w wysokości 700 zł miesięcznie, jednak pozostała część kosztów utrzymania córki obciąża wyłącznie jego.
Pozwany A. N. (2) ma 42 lata, jest osobą zdrową, zdolną do podjęcia pracy zarobkowej. W przeszłości prowadził własną działalność gospodarczą. Posiada wykształcenie i kwalifikacje umożliwiające wykonywanie prac w różnych sektorach, a obecnie jest w trakcie zdobywania uprawnień do prowadzenia pojazdów ciężarowych w ramach kursu na prawo jazdy kategorii C. Pozwany pozostaje aktualnie bez zatrudnienia od maja 2025 roku i pobiera zasiłek dla bezrobotnych, jednakże brak zatrudnienia ma charakter przejściowy i nie wynika z trwałej niezdolności do pracy ani ograniczeń zdrowotnych.
Sąd zważył, że pozwany zamieszkuje na terenie aglomeracji (...), gdzie rynek pracy jest rozwinięty, a możliwości zatrudnienia są szerokie, także w zawodach niewymagających wysokich kwalifikacji. W ocenie sądu przy dołożeniu należytej staranności pozwany jest w stanie uzyskać zatrudnienie przynoszące dochód na poziomie co najmniej średniego wynagrodzenia w regionie, odpowiadający jego doświadczeniu zawodowemu i umiejętnościom.
Pozwany dysponuje również majątkiem nieruchomym. W jego posiadaniu znajdują się m.in. działki budowlane, oraz udział wynoszący jedną szóstą w domu po rodzicach. Dom ten pozwany zamierza przekazać swojemu bratu w ramach działu spadku, bez żądania spłaty z tego tytułu, motywując to wolą ojca. Pozwany jest ponadto w trakcie budowy nowego domu na działce stanowiącej współwłasność z byłą żoną.
W ocenie sądu powyższe okoliczności wskazują, że pozwany, mimo deklarowanego braku stałego zatrudnienia, posiada realne możliwości zarobkowe pozwalające mu na uzyskiwanie dochodu umożliwiającego zaspokajanie potrzeb dziecka. Posiadanie nieruchomości oraz inwestowanie w budowę domu świadczy również o istnieniu zaplecza majątkowego pozwalającego na ponoszenie obowiązków alimentacyjnych.
Sąd dokonał oceny zeznań stron i uznał je za wiarygodne jedynie częściowo. Zarówno matka dziecka, jak i pozwany w swoich wyjaśnieniach prezentowali stanowiska dostosowane do celu procesowego, co skutkowało zawyżaniem lub zaniżaniem określonych okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.
E. L., przedstawiając koszty utrzymania małoletniego A., wskazywała wydatki znacznie przekraczające zakres usprawiedliwionych potrzeb dziecka w wieku sześciu lat. W szczególności uwzględniała koszty wakacji zagranicznych, utrzymywania krwi pępowinowej czy regularnych atrakcji rekreacyjnych w wysokości 500 zł miesięcznie, co nie może być uznane za niezbędne dla prawidłowego rozwoju dziecka i wykracza poza standard zapewnienia mu odpowiednich warunków życia. Z kolei pozwany, prezentując swoje stanowisko, rażąco zaniżał realne koszty utrzymania dziecka, twierdząc, że mieszczą się one w granicach 1.500 zł miesięcznie, co w świetle cen rynkowych, kosztów edukacji przedszkolnej, wyżywienia i odzieży nie znajduje uzasadnienia w zasadach doświadczenia życiowego.
Analogiczna sytuacja dotyczyła oceny możliwości zarobkowych i majątkowych stron. Matka małoletniego w swoich zeznaniach akcentowała rzekomo bardzo wysokie możliwości finansowe pozwanego, nie biorąc pod uwagę jego aktualnego braku zatrudnienia, natomiast pozwany w sposób oczywisty zaniżał swoje możliwości zarobkowe, powołując się na czasowy status osoby bezrobotnej i pomijając fakt posiadania licznych nieruchomości oraz kwalifikacji zawodowych umożliwiających podjęcie dobrze wynagradzanej pracy na terenie aglomeracji (...).
Wobec rozbieżności w relacjach stron sąd uznał za konieczne zweryfikowanie ich twierdzeń z uwzględnieniem zasad doświadczenia życiowego, przeciętnych kosztów utrzymania dziecka w wieku przedszkolnym oraz przeciętnych możliwości zarobkowych osoby zdrowej, w wieku produkcyjnym, zamieszkującej w dużym ośrodku miejskim. Dopiero w wyniku takiej weryfikacji możliwe było ustalenie realnych, usprawiedliwionych kosztów utrzymania małoletniego oraz potencjalnych możliwości zarobkowych pozwanego, które nie ograniczają się jedynie do aktualnie osiąganych dochodów, lecz obejmują dochody, jakie mógłby uzyskiwać przy dołożeniu należytej staranności.
Sąd dokonał oceny wiarygodności zgromadzonych w sprawie dowodów z dokumentów i uznał je za wiarygodne jedynie w ograniczonym zakresie. Sąd przyjął za miarodajne te dokumenty, których treść była spójna z wyjaśnieniami stron składanymi w toku przesłuchania, a które wskazywały na konkretne i jednoznacznie potwierdzone wydatki związane z utrzymaniem małoletniego A. N. (1), w szczególności opłaty za przedszkole, zakup odzieży i obuwia, koszty zajęć dodatkowych oraz podstawowych produktów żywnościowych.
W pozostałym zakresie sąd odmówił dowodom złożonym w postaci faktur, potwierdzeń przelewów bankowych, zrzutów ekranu z platform zakupowych czy zaświadczeń o ponoszonych kosztach waloru dowodowego. Treść tych dokumentów nie pozwalała bowiem na jednoznaczną weryfikację, czy wskazane w nich zakupy i wydatki były faktycznie przeznaczone na usprawiedliwione potrzeby małoletniego powoda, czy też dotyczyły innych celów bądź członków rodziny. Ponadto znaczna część przedłożonych rachunków i przelewów dotyczyła wydatków ogólnych, bez wskazania ich przeznaczenia, co uniemożliwiało ustalenie, w jakim zakresie dotyczyły one dziecka.
Sąd podkreślił, że obowiązek wykazania usprawiedliwionych kosztów utrzymania dziecka spoczywa na stronie powodowej, a przedstawione dokumenty muszą pozostawać w jednoznacznym związku z potrzebami dziecka. Wobec braku takiego jednoznacznego powiązania, w części dokumentów, które budziły wątpliwości co do ich faktycznego przeznaczenia, sąd odmówił im wiarygodności i mocy dowodowej.
Sąd zważył co następuje:
Podstawę prawną rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie stanowi art. 135 § 1 i 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zgodnie z tym przepisem zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. Obie te przesłanki są wzajemnie sprzężone, przy czym usprawiedliwione potrzeby dziecka pozostają co do zasady stałe, natomiast ich pokrycie uzależnione jest od aktualnych możliwości finansowych zobowiązanego. Górną granicę świadczeń alimentacyjnych wyznaczają możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego, nawet jeśli nie pozwalają one na pokrycie wszystkich potrzeb dziecka.
Przez usprawiedliwione potrzeby dziecka należy rozumieć potrzeby związane z jego prawidłowym rozwojem fizycznym, psychicznym i społecznym, a więc zapewnienie mu mieszkania, wyżywienia, odzieży, opieki zdrowotnej, edukacji oraz rekreacji odpowiedniej dla jego wieku. W odniesieniu do małoletnich dzieci obowiązuje zasada równej stopy życiowej, co oznacza, że dziecko ma prawo do życia na poziomie zbliżonym do tego, jaki zapewniają sobie rodzice. Zakres usprawiedliwionych potrzeb dziecka obejmuje zatem nie tylko koszty niezbędne do egzystencji, ale także wydatki związane z jego rozwojem i wychowaniem, takie jak zajęcia dodatkowe czy rekreacja, o ile mieszczą się one w granicach możliwości majątkowych rodziców.
Z kolei przez możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego rozumie się nie tylko dochody faktycznie osiągane, lecz również te, które osoba zobowiązana mogłaby uzyskiwać przy dołożeniu należytej staranności, stosownie do swojego wieku, stanu zdrowia, wykształcenia i sytuacji na rynku pracy. Zakres obowiązku alimentacyjnego może być większy niż wynikałoby to z rzeczywistych zarobków, jeżeli pozwany ma obiektywną możliwość osiągania wyższych dochodów, a nie wykorzystuje w pełni swoich umiejętności i kwalifikacji. Ponadto majątek zobowiązanego, w tym posiadane nieruchomości, również powinien być uwzględniany przy ustalaniu zakresu obowiązku alimentacyjnego – w szczególnych przypadkach zobowiązany może być zobowiązany do uszczuplenia swojego majątku w celu zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb dziecka, o ile nie prowadzi to do jego niedostatku.
W odniesieniu do obowiązku alimentacyjnego rodziców względem małoletnich dzieci art. 135 § 2 k.r.o. przewiduje możliwość wykonywania tego obowiązku w całości lub w części poprzez osobiste starania o utrzymanie i wychowanie dziecka. W sytuacji, gdy dziecko pozostaje na stałe przy jednym z rodziców, to on realizuje obowiązek alimentacyjny głównie poprzez codzienną opiekę i wychowanie, natomiast drugi rodzic powinien w większym zakresie uczestniczyć w utrzymaniu dziecka poprzez świadczenia pieniężne.
Sąd, analizując materiał dowodowy, w tym zeznania stron, dokumenty oraz zasady doświadczenia życiowego, ustalił, że miesięczne usprawiedliwione koszty utrzymania małoletniego A. N. (1) kształtują się na poziomie około 2.200 zł do 2.250 zł. Kwota ta obejmuje w szczególności koszty wyżywienia dziecka, jego edukacji przedszkolnej, odzieży i obuwia, podstawowych środków higienicznych, opieki zdrowotnej oraz umiarkowanej rekreacji i zajęć dodatkowych adekwatnych do wieku sześcioletniego dziecka, udział w opłatach za media. Sąd pominął przy ustalaniu usprawiedliwionych potrzeb wydatki o charakterze ponadstandardowym, takie jak coroczne wakacje zagraniczne czy przechowywanie krwi pępowinowej, które nie stanowią koniecznych kosztów utrzymania dziecka w rozumieniu art. 135 § 1 k.r.o.
W dalszej kolejności sąd zbadał możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanego. A. N. (2) jest osobą zdrową, w wieku produkcyjnym, zamieszkującą w aglomeracji (...), gdzie rynek pracy jest rozbudowany, a dostęp do zatrudnienia relatywnie łatwy. Pozwany w przeszłości wykonywał pracę zarobkową w ramach prowadzonej działalności gospodarczej oraz świadczył usługi serwisowe, posiada zatem kwalifikacje pozwalające na podjęcie pracy przynoszącej dochód co najmniej na poziomie średniego wynagrodzenia. Dodatkowo dysponuje majątkiem nieruchomym, w tym udziałem w domu po rodzicach, działkami budowlanymi oraz mieszkaniem nad morzem, co świadczy o jego stabilnej sytuacji majątkowej. Aktualne bezrobocie pozwanego ma charakter przejściowy i nie wynika z obiektywnych przeszkód zdrowotnych ani braku kwalifikacji, dlatego nie mogło prowadzić do obniżenia zakresu jego obowiązku alimentacyjnego w stopniu wskazanym w odpowiedzi na pozew.
Sąd uwzględnił, że pozwany sprawuje bieżącą pieczę nad drugim dzieckiem stron – małoletnią O. N.. Jednakże O. jest dzieckiem w wieku blisko osiemnastu lat, samodzielnym w wielu czynnościach życia codziennego, uczęszcza do szkoły średniej, a w okresie wakacyjnym i w ograniczonym zakresie w trakcie roku szkolnego podejmuje pracę dorywczą. W konsekwencji zakres osobistych starań pozwanego w opiece i wychowaniu O. jest zdecydowanie mniejszy niż w przypadku sześcioletniego dziecka wymagającego stałej troski i organizacji wszystkich aspektów życia codziennego. Jednocześnie pozwany na utrzymanie O. otrzymuje od matki alimenty w wysokości 700 zł miesięcznie, co częściowo odciąża jego budżet.
Uwzględniając powyższe, sąd doszedł do wniosku, że udział pozwanego w kosztach utrzymania małoletniego A. powinien być większy niż równy. Skoro matka dziecka realizuje obowiązek alimentacyjny w znacznej części poprzez osobiste starania związane z wychowaniem, opieką i codziennym utrzymaniem syna, natomiast ojciec nie uczestniczy w codziennej pieczy nad małoletnim, jego obowiązek powinien przybrać w przeważającym stopniu formę świadczeń pieniężnych. W ocenie sądu adekwatne jest obciążenie pozwanego obowiązkiem pokrywania około dwóch trzecich kosztów utrzymania małoletniego A., natomiast w pozostałej części matka dziecka będzie uczestniczyć w utrzymaniu syna, zarówno poprzez wkład finansowy, jak i osobiste starania o wychowanie i codzienną opiekę.
W efekcie sąd, stosując art. 135 § 1 i 2 k.r.o., przyjął, że pozwany powinien ponosić zwiększony obowiązek alimentacyjny, odpowiadający jego rzeczywistym możliwościom zarobkowym i majątkowym, przy jednoczesnym uwzględnieniu, że matka dziecka wykonuje osobiste starania o wychowanie małoletniego i z tego tytułu jej obowiązek finansowy może być odpowiednio niższy.
Sąd zniósł wzajemnie koszty procesu, kierując się dyspozycją art. 100 k.p.c., który przewiduje możliwość stosunkowego rozdzielenia kosztów lub ich wzajemnego zniesienia w przypadku częściowego uwzględnienia żądań. W niniejszej sprawie powódka domagała się podwyższenia alimentów z kwoty 500 zł do 2.400 zł miesięcznie, natomiast pozwany wnosił o oddalenie powództwa w całości, wskazując na brak realnych możliwości finansowych do podwyższenia świadczeń.
Ostatecznie sąd uwzględnił powództwo jedynie częściowo, podwyższając alimenty do kwoty 1.300 zł miesięcznie, a więc w wysokości znacznie niższej niż żądana w pozwie, lecz jednocześnie wyższej od dotychczasowej. Żadne ze stanowisk stron nie zostało więc uwzględnione w całości powódka uzyskała tylko częściową realizację swojego żądania, a pozwany nie zdołał wykazać, że brak jest podstaw do jakiejkolwiek zmiany wysokości alimentów. W takiej sytuacji, gdy wynik procesu nie daje podstaw do jednoznacznego przypisania przegranej tylko jednej ze stron, a każda z nich w istotnej części pozostaje w sporze nieuzasadnionym, sąd uznał za zasadne zniesienie kosztów procesu wzajemnie. Rozstrzygnięcie to odpowiada zasadzie słuszności, gdyż żadna ze stron nie może być uznana za w pełni wygrywającą proces, a wynik sprawy jest kompromisem pomiędzy stanowiskami stron.
Sąd nadał wyrokowi w części dotyczącej alimentów rygor natychmiastowej wykonalności, działając na podstawie art. 333 § 1 pkt 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd z urzędu nadaje rygor natychmiastowej wykonalności wyrokom zasądzającym alimenty. Wynika to z istoty obowiązku alimentacyjnego, który ma charakter świadczenia periodycznego, służącego bieżącemu zaspokajaniu usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego. W przypadku małoletniego dziecka obowiązek ten wiąże się z koniecznością zapewnienia mu środków utrzymania i wychowania w sposób ciągły, co ma bezpośredni wpływ na jego prawidłowy rozwój fizyczny, psychiczny i społeczny. Opóźnienie w wykonaniu tego obowiązku mogłoby spowodować uszczerbek w zakresie zaspokajania podstawowych potrzeb dziecka, które nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. W związku z tym, niezależnie od ewentualnego wniesienia środka odwoławczego, zasądzone alimenty powinny być natychmiast wykonalne, aby zapewnić małoletniemu A. N. (3) ciągłość utrzymania i ochronić go przed negatywnymi skutkami długotrwałości postępowania odwoławczego. Charakter świadczenia alimentacyjnego uzasadnia więc obligatoryjne nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności w tej części.
sędzia Paweł Styrna
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Wieliczce
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Paweł Styrna
Data wytworzenia informacji: